Zajmowałem się branżą grzewczą nie od dziś. Znałem się na piecach, kaloryferach i termostatach. Umiałem świetnie dobierać akcesoria i doradzić każdemu klientowi. Mój sklep był przez to bardzo popularny, choć w pewnym momencie zacząłem tracić klientów. Rozmawiałem z nimi na temat tego czego by oczekiwani od ogrzewania.
Nowoczesne i wydajne pompy ciepła
Klienci wybierali niechętnie nadal piece olejowe czy na gaz, ale mówili że chcieliby czegoś bardziej nowoczesnego. Sam podajnik na węgiel, czy możliwość wlania dużej ilości oleju i nastawienia temperatury nie do końca im odpowiadała. Nadal szukali i dopytywali o coś ekologicznego, wydajnego i nowoczesnego. Sam też zacząłem szukać innych rozwiązań. Tak natknąłem się na pompy ciepła Buderus toruń. Wiele o nich czytałem i bardzo mi się podobały. Wydawało mi się, że nie mają one żadnych wad. Przede wszystkim były proste w obsłudze, a wiele osób mających piece mówiło mi jak ich obsługa jest problematyczna. Tutaj niczego się nie uzupełnia, nie dolewa ani nie dorzuca. Pompa jest zasilana wyłącznie prądem. Zatem nie ma potrzeby magazynowania materiału opałowego, co jest szczególnie ważne przy małych domach. Nie ma też brudu, ani nie trzeba jeździć do żadnych składów opału by kupić zapasy. Poza tym taki węgiel czy koks są tanie poza sezonem, a jak trzeba dokupić w sezonie bo zima jest mroźna to już jest problem. Dodatkowo Buderus to była znana marka produkująca pompy ciepła, więc była godna zaufania.
Mieli większe i mniejsze pompy dopasowane wielkością do powierzchni domu. Znali się na rzeczy i zaoferowali mi przeszkolenie z zakresu doradztwa i montażu ich pomp ciepła. Dzięki temu mogłem je na stałe wrzucić do swojej oferty, a moi klienci byli z tego bardzo zadowoleni i chętnie je kupowali.