Od wielu lat interesuje się medytacją. Takie hobby pozwala mi się wyciszyć, uwolnić od negatywnych emocji i stresu, który na co dzień towarzyszy mi w życiu. Praktycznie codziennie wykonuje jakieś praktyki medytacyjne. W zależności od potrzeb bywają one dłuższe lub krótsze. Ostatnio zainteresowałam się również tematem związanym z medytacją dźwiękową.
Kupno wyjątkowych mis tybetańskich
Dowiedziałam się, jak działają takie misy. Doszłam do wniosku, że medytacyjna terapia dźwiękiem to coś, co z pewnością by mi się przydało. Żeby jednak móc sobie urządzać takie sesje, musiałam najpierw kupić sobie specjalne dźwiękowe misy tybetańskie. Potrzebne mi były naprawdę wyjątkowe misy tybetańskie. Na szczęście ze znalezieniem takich produktów nie miałam większego problemu. W jednym ze sklepów internetowych, w którym często robiłam zakupy, bez problemu dostałam takie misy. Były one wykonane ręcznie z wysokiej jakości tworzywa. Do ich kompletu były dołączone specjalne pałeczki, które powodowały, że z mis wydobywały się dźwięki o różnej głośności i o różnym natężeniu. Pałeczkami można było uderzać w misę lub ją pocierać. Biorąc pod uwagę niską, przystępną cenę tych mis, zdecydowałam się dłużej nie wahać i od razu je zakupiłam. Muszę przyznać, że już wkrótce przekonałam się, że to było świetne rozwiązanie.
Misy naprawdę były wysokojakościowe i nawet po wielokrotnym użyciu nie pozostawały na nich żadne ślady użytkowania. Byłam bardzo zadowolona, ponieważ przydawały mi się one przynajmniej kilka razy w tygodniu. Dźwięki jakie wydawały działały niezwykle relaksująco i uspokajająco. Jestem bardzo zadowolona z dokonanego zakupy. Cieszę się, że dostałam takie misy w naprawdę niskiej cenie. Służą mi one już od dłuższego czasu i mają naprawdę wszechstronne zastosowanie.